piątek, 17 czerwca 2011

سلوان



Myślę, że tytuł tego posta jest wystarczającym wyjaśnieniem o czym dzisiaj będę pisał ;) jednak dla nieznających arabskiego podpowiem, że dzisiejszy wpis będzie poświęcony wiosce Silwan (a powyższy tytuł to oczywiście arabska nazwa tego miejsca). 
Silwan to arabska wioska licząca około 50 tyś. mieszkańców (wiem, że w Polsce, a szczególnie na północy, to byłoby duże miasto!) położona we Wschodniej Jerozolimie tuż u podnóża Wzgórza Świątynnego (na lewo od Bramy Gnojnej). Jest to wyjątkowe miejsce, nie tylko ze względu na bliskość Starego Miasta czy wykute w skale groby, na których wybudowane zostały domy (patrz zdjęcia), ale głównie dlatego, iż uważa się, że to właśnie tu położone było starożytne Miasto Dawida czyli biblijne Jeruzalem. To tutaj miał znajdować się Pałac Króla Dawida i to tu właśnie miała się zacząć historia Państwa Żydowskiego. 
Jak dotąd Pałacu nie znaleziono, a odkryte pozostałości różnych budynków datowane są od X w. p.n.e. aż do czasów Imperium Osmańskiego ... i jak powiedział jeden z kopiących tam archeologów: "Here, you cannot be sure what you found. This wall could be a part of a Roman stable, Byzantine house or outer wall of the City of David".

Nietrudno sobie wyobrazić, że wielu Żydom nie podoba się fakt, iż to "najważniejsze dla ich tożsamości" miejsce jest obecnie zamieszkane przez Arabów. Z tego, powodu wiele organizacji prowadzonych przez żydowskich osadników próbuje, w nie zawsze zgodny z prawem sposób, osiedlić się tutaj by "przywrócić żydowskość" tego miejsca (charakterystyczną cechą domów osadników jest budka uzbrojonego po zęby strażnika i tysiące izraelskich flag dookoła). Dodatkowo w Silwanie prowadzone są cały czas wykopaliska archeologiczne, finansowane przez osadników i mające na celu udowodnić żydowskie prawa do tego miejsca, a władze miasta ignorują tą część Jerozolimy i poza wywózką śmieci nie zapewniają żadnych innych usług (na próżno szukać tutaj poczty, szkoły czy placu zabaw). 
Cóż, Jerozolima to nie tylko Wzgórze Świątynne, Via Dolorosa czy Ściana Płaczu ......







piątek, 10 czerwca 2011

Mury Białego Miasta cz. II

Dzisiaj kolejna (i ostatnia) część zdjęć* z murów Starego Miasta. Można na nich zobaczyć m.in. nowoczesne budynki Nowego Miasta, pozostałości umocnień armii jordańskiej z 1948r, kompleks budynków należący do Ortodoksyjnego Kościoła Armeńskiego, Wschodnią Jerozolimę (a dokładniej arabską wioskę Jabal Mukabbir wraz z widocznym w oddali murem oddzielającym "dobrych od złych") czy w końcu meczet Al-Aqsa (gdzie zaczęła się Druga Intifada).






















* zdjęcia pochodzą z odcinka murów pomiędzy Bramą Jafffo a Bramą Gnojną.

piątek, 3 czerwca 2011

Trochę rozrywki ... :D

Muszę przeprosić, że ostatnio trochę zaniedbałem mojego bloga. Powodów tego stanu było kilka m.in. nawał pracy na uczelni oraz szaleńcze poszukiwania zaginionego Hab-Qurash (bądź Hab-Qurish) czyli (najprawdopodobniej) nasion sosny europejskiej (Pinus halepenis) - o tych poszukiwaniach to pewnie napisze niedługo Basia na swoim blogu. Jednak głównym powodem mojego niedbalstwa jest fakt, że od kilku dni jestem posiadaczem najnowszej edycji pewnej kultowej gry, przez co każdą wolną chwilę spędzam przed monitorem i zapomniałem jak to jest spać dłużej niż 5 godzin na dobę :D 


Gra, o której piszę to oczywiście Wiedźmin 2. Zabójcy królów. Nie będę oryginalny i potwierdzę zdanie większości ekspertów, że ta gra jest rewelacyjna, i że właściwie bije pod każdym względem część pierwszą (która była również jedną z lepszych gier, w jakie miałem okazję zagrać), jak i inne pozycje tego gatunku. Zatem przepraszam bardzo, ale przez kilka dni mogę być nieosiągalny :P